Każdego dnia zarówno firmy, jak i osoby fizyczne borykają się z problemem zatorów płatniczych. Chodzi o to, że pieniądze, które im się należą, nie wpływają na ich konta lub wpływają z bardzo dużym opóźnieniem.
Warto zauważyć, iż nowelizacja przepisów kodeksu cywilnego przełożyła się na istotne zmiany w zakresie postępowania windykacyjnego:
- Firma lub osoba prywatna może zgłosić dłużnika do Biura Informacji Gospodarczej już po 30 dniach od terminu zapłaty, a nie jak dotychczas po 60 dniach, dzięki temu firmy wcześniej będą mogły rozpocząć działania windykacyjne.
- Biura Informacji Gospodarczej będą zobligowane wymieniać między sobą informacje, dzięki temu klienci, czyli firmy, które chcą sprawdzić swoich kontrahentów w bazach, będą miały dostęp do szerszego zakresu informacji.
- BIG-i będą analizowały dane, dzięki czemu klient otrzyma nie tylko pełne dane o swoim partnerze, ale także rzetelną informację o jego kondycji finansowej oraz rekomendację w sprawie dalszej współpracy.
- Biura Informacji Gospodarczej nie będą mogły przyjmować i udostępniać informacji gospodarczych o konsumentach, jeżeli od dnia wymagalności roszczenia upłynęło 10 lat.
- Podanie nieprawdziwych danych o zaległości, czyli fałszywej informacji, traktowane będzie, jako czyn nieuczciwej konkurencji - zarzut taki może zostać postawiony nie tylko przedsiębiorcy, który przekazuje niezgodne ze stanem faktycznym dane, ale także BIG-owi, który wbrew obowiązkowi nie usunie lub nie zaktualizuje danych.
- Od teraz wezwanie do zapłaty będzie można wysłać również drogą elektroniczną, co może obniżyć koszty windykacji - do tej pory wchodzi w grę tylko list polecony lub dostarczenie do rąk własnych.
Bezsporne jest, iż przepisy, które aktualnie weszły w życie, mają ułatwić „odzyskiwanie” należności pieniężnych, dawać poczucie bezpieczeństwa i pozwolić na weryfikację działań określonej firmy, czy kontrahenta, co znajdzie bezpośrednie przełożenie na podejmowanie decyzji w zakresie naszej współpracy z konkretnymi podmiotami.