Rzeczoznawca wprowadza dane pojazdu, zaznacza uszkodzone części pojazdu, określa, które należy wymienić, a które naprawić - wsystko wydaje się proste! W praktyce często okazuje się jednak, że taka sama szkoda szacowana przy pomocy tego samego programu może zostać wyceniona zupełnie inaczej. Jak to możliwe?
Każdy tego typu program, bez względu czy jest to program firmy Audatex, Eurotax czy DAT, pozwala przy wycenie wprowadzić odpowiednie założenia i korekty. Przy wycenie szkody ubezpieczeniowej często rzeczoznawca wprowadza kwotę, przy której będzie można orzec najkorzystniejszą dla ubezpieczyciela szkodę całkowitą. Jeśli w interesie ubezpieczyciela jest to, żeby szkodę zakwalifikować jako całkowitą i mimo niewielkich uszkodzeń zapłacić niewielką kwotę odszkodowania za różnicę między ceną sprawnego auta a uszkodzonym pojazdem.
Z praktyki wynika, że ubezpieczyciele często zaniżają wysokość odszkodowań. Stosują w tym celu kilka trików, na które należy być szczególnie wyczulonym. Najważniejsze z nich to:
- obliczanie odszkodowania na podstawie ceny zamienników, a nie oryginalnych części,
- potrącenia za amortyzację części,
- zaniżanie stawki godzinowej warsztatu,
- zaniżanie wartości samochodu i zawyżanie wartości wraku przy szkodzie całkowite,
- nieuwzględnianie kosztów auta zastępczego.
Jeśli nie jesteś zadowolony z wyceny przygotowanej przez rzeczoznawcę pracującego dla towarzystwa ubezpieczeniowego, przeanalizuj dokładnie całą wycenę, a nie tylko końcową rubrykę z kwotą i sprawdź dokładnie, jaka jest różnica i czy nie zostałeś oszukany.
Oczywiście jest na to sposób - można złożyć reklamację na przedstawiony kosztorys (wycenę) otrzymaną od ubezpieczyciela, jeśli nie przychyli się do twojego stanowiska, warto skorzystać z wyceny niezależnego rzeczoznawcy i walczyć o swoje interesy w sądzie. Oczywiście wiąże się to z dłuższym terminem oczekiwania, jednak w naszej opinii warto.
Pamiętaj !
Nawet jeśli za sporządzonym kosztorysem idzie natychmiast przelew, nie zamyka to sprawy.
Propozycja ugody? – możesz się z nią nie zgodzić i jej nie podpisywać.
Masz 3 lata od daty zdarzenia na odwołanie się od decyzji ubezpieczyciela bez względu na to, czy pojazd został naprawiony, czy sprzedany.
